Mój pierwszy raz na skuterze to był przypadek. Szukałem jakiegoś zupełnie nowego sposobu na zwiedzanie miasta. Trafiłem na ofertę wypraw skuterowych, gdzie w kilkuosobowej grupie pod okiem przewodnika przemierzało się Warszawę na jednej z wybranych tras. Pomysł okazał się fantastyczny a emocje pierwszej jazdy, adrenalina w dużym ulicznym ruchu, wiatr we włosach i odczucie wolności …
