Jak wynika z przeprowadzonego wśród 8,3 tys. osób badania portalu rezerwacyjnego Travelist.pl – 78 proc. Polaków uważa, że bony wakacyjne to dobry pomysł. Ponad połowa pytanych (54 proc.), którzy deklarowali, że nie mają w planach urlopu, dzięki takiemu świadczeniu, skorzystałaby z wakacji poza domem. Inaczej myślą eksperci Konfederacji Lewiatan – ich zdaniem branżę turystyczną można było wesprzeć łatwiej i taniej.
Przypomnijmy, bon turystyczny o wartości 1000 złotych to wsparcie całej branży turystycznej, ale i samych turystów. Program, którego budżet zaplanowano na 7 mld zł ma być realnym wsparciem dla Polaków w czasie kryzysu i przełożyć się na sytuację branży, która od marca jest w zapaści.
Bon będzie przysługiwał jedynie osobom zatrudnionym w ramach umowy o pracę. Na taki zastrzyk gotówki do wakacji mogą liczyć tylko ci, którzy zarabiają nie więcej niż przeciętne miesięczne wynagrodzenie (w tym roku jest to 5 tys. 200 zł brutto). Bon turystyczny ma być ważny przez dwa lata.
Do tej pory wiadomo, że pieniądze dostaniemy na tzw. kartach przedpłaconych, którymi będzie można zapłacić w biurach podróży, bądź w obiektach noclegowych jedynie za noclegi lub inne powiązane z turystyką usługi takie jak np. usługi przewodnickie. Bon pomoże nam pokryć koszty wypoczynku tylko na terenie Polski.
Portal Travelist.pl zbadał opinie gości hotelowych o rządowym projekcie na bon turystyczny 1000+ i sprawdził, jak zamierzają go wykorzystać. Zwróćmy uwagę, że 77 proc. wśród ankietowanych to rodzice.
Czy bon turystyczny 1000+ to dobry pomysł?
Zdecydowana większość respondentów potwierdza, że ich zdaniem bon to dobry pomysł – 78 proc. badanych. Co więcej, jak wynika z przeprowadzonego badania, świadczenie z 1000 plus skłoniłoby do wyjazdu ponad połowę pytanych (54 proc.), którzy deklarowali, że nie mają w planach urlopu. Ten wskaźnik pokazuje, jak duże znaczenie ma rządowa inicjatywa i jakie przełożenie może mieć na zachowania zakupowe Polaków oraz na kondycję branży, w tym okresie.
Co więcej, zdecydowana większość (74 proc.) respondentów zadeklarowała, iż planuje wykorzystać bon jednorazowo, a to może zasilać branżę efektywniej, niż gdyby korzystać ze świadczenia w rozłożeniu na 2 lata, jak mają umożliwić to przepisy.
Nie wszyscy zadowoleni
W tym roku bon turystyczny sfinansowany będzie w 90 proc. z budżetu państwa, a 10 proc. pokryje pracodawca. Konfederacja Lewiatan ostrzega, iż bon turystyczny zwiększy koszty zatrudnienia, które już wzrosło od początku roku w związku z podniesieniem płacy minimalnej, a obecnie – w związku z zabezpieczeniem pracowników przed zarażeniem koronawirusem. Eksperci Konfederacji uważają, że branżę turystyczną łatwiej i taniej można by wesprzeć, obniżając stawki VAT na usługi turystyczne lub wprowadzając odliczenie od podatku dochodowego całości kosztów przeznaczonych na wypoczynek.
Do kogo powinien trafić bon 1000+
38 proc. ankietowanych potwierdziło, że zgadzają się z tym, iż bon powinien trafiać do rąk najsłabiej zarabiających, a według 34 proc. respondentów bon powinien trafić do rodzin z dziećmi. Co ciekawe, aż 40 proc. deklaruje, że świadczenie powinno trafić w ręce wszystkich Polaków, niezależnie od stanu majątkowego. Wśród ankietowanych znalazły się także głosy, że bon nie powinien trafić do nikogo (8 proc.).
Kto skorzysta z bonów
Według badań Travelist.pl to rodziny z dziećmi zyskają najwięcej na wprowadzeniu rządowego programu 1000+. Ponad trzy czwarte osób, które zadeklarowały, że wyjadą w tym roku na urlop, posiada przynajmniej jedno dziecko. Podobnie prezentuje się odsetek rodziców w grupie wszystkich badanych uprawnionych do otrzymania bonu turystycznego. 83 proc. osób z dziećmi jest zdania, że dopłaci do vouchera i nie zamierza ograniczać swoich urlopowych wydatków jedynie do kwoty tysiąca złotych.
Niewiedza o świadczeniu 1000+
24 proc. ankietowanych nie wie, czy jest uprawnionych do uzyskania świadczenia, a co za tym idzie, mogą nie chcieć podjąć decyzji dotyczących wakacji lub odwlec ją w czasie. To z kolei spowoduje, że pieniądze, które miały zasilić branżę w najważniejszym dla niej okresie, czyli sezonie wakacyjnym, trafią do niej później, a zastrzyki będą mniejsze.
Bon turystyczny 1000+ wpłynął na zainteresowanie
– Od 29 kwietnia, kiedy rząd ogłosił na konferencji prasowej datę otwarcia hoteli, widzimy wyraźny wzrost zainteresowania klientów wyjazdami turystycznymi, przejawiający się w dużo wyższej niż wcześniej liczbie wyszukiwań na stronie Travelist.pl – w ciągu pierwszego tygodnia po konferencji było ich ponad 2 razy więcej. I ta liczba ciągle rośnie. Klienci zainteresowani są głównie najbliższymi terminami wyjazdów, co może świadczyć o tym, że są zmęczeni po okresie przymusowej izolacji w domach i pragną jak najszybciej gdzieś się wyrwać. Aktualnie ok. 90 proc. wyszukiwań dotyczy okresu wakacyjnego. Widzimy też ogromne zainteresowanie wyjazdami nad morze – rezerwacje dla tego regionu stanowią ok. 50 proc. wszystkich rezerwacji. Jest to wzrost o blisko 40 proc. w porównaniu do analogicznego okresu w 2019 r. – informuje Tomasz Piszczako, prezes Travelist.pl.
Na zdjęciu: Wakacje nad morzem / Fot. Pixabay
Źródło: Travelist, Konfederacja Lewiatan, Onet
#jackrecommends #poland #najnowsze #podróże #imprezy #miejsca #trendy #turystyka #polska #odpoczywajwpolsce #zaplanujwakacje #polskazaprasza #wiosna #lato #wakacje #weekend #rodzina #dzieci #1000+ #1000plus #bonturystyczny #travelist #lewiatan #konfederacjalewiatan #onet
>